Strona głównaRecenzjaLubomir Baker recenzuje: Stephen King "Jak pisać. Pamiętnik rzemieślnika"

Lubomir Baker recenzuje: Stephen King „Jak pisać. Pamiętnik rzemieślnika”

To oczywiście książka, która była już na rynku od wielu lat, ale skoro pojawiło się nowe, rozszerzone wydanie, warto o niej przypomnieć z wielu powodów. Jednym jest stała obecność Stephen Kinga w czołówce ulubionych autorów w Polsce, co wykazują doroczne badania czytelnictwa przeprowadzane przez Bibliotekę Narodową. Drugim ważnym powodem jest rosnąca liczba osób, które odkrywają w sobie twórczy talent i chcą napisać książkę. A jak się uczyć, jak to zrobić, to od najlepszych.

Tytuł tej książki Kinga doskonale oddaje jej zawartość. Autor udziela w niej rad, jak pisać lub jak nie pisać, ale też wspiera tę opowieść swoimi przeżyciami.

Wielokrotnie podkreśla, że nie ma pisania bez czytania, zamieszcza nawet listę książek (długą listę książek), które poleca. Tym, którzy twierdzą, że nie mają czasu na czytanie, dedykuję następujący cytat: „Dobrze wychowane towarzystwo uważa czytanie podczas posiłku za nieeleganckie, ale jeśli chcecie odnieść sukces w pisaniu, istnieje tylko jedna rzecz, którą powinniście się przejmować mniej niż brakiem elegancji, a jest nią opinia dobrze wychowanego towarzystwa. Jeśli zamierzacie pisać szczerze, to wasze dni jako członków owego towarzystwa są policzone”. Smakowite, prawda?

Nie zamierzam tu streszczać porad wielkiego mistrza, warto się z nimi zapoznać osobiście.

Dla mnie bardzo ciekawa jest historia człowieka, który odniósł międzynarodowy sukces, a pozostał tym samym człowiekiem, który zaznał niedostatku, a pierwsze książki pisał w dużej niewygodzie. M a on normalny dom i tę samą żonę, dla której właściwie pisze wszystkie swoje powieści. To piękna historia, niosąca normalność w naszym szalonym świecie.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Kawa zanim zginiesz

Tomasz Brewczyński: Kawa, zanim zginiesz

Kochani, jeśli myśleliście, że bariści to mili, wyluzowani ludzie, którzy pracują w dobrych warunkach, otoczeni cudownym zapachem kawy, to jesteście w bardzo dużym błędzie....

DZIEŃ LICZBY Π

Czternastego marca obchodzimy dzień liczby Pi – matematycznie zapisujemy jako Π. Dlaczego akurat tego dnia? W zapisie amerykańskim dzisiejsza data to 3.14 (marzec, czternasty), czyli...

Carla Montero: Powieść musi być jak dobry koktajl

Powieści Carli Montero są rozchwytywane jak świeże bułeczki, mimo że to raczej opasłe tomy. Autorka odwiedziła Polskę, by promować „Ognisty medalion”, kontynuację bestsellerowej...

Małgorzata Starosta: Wiedziałam, że będę mordować

„Gdzie są moje zwłoki” to 11 książka Małgorzaty Starosty. Sympatykom komedii kryminalnej z pewnością nie jest obcy dorobek pisarski tej autorki. Jej najnowsza książka...

Miłka Raulin: Siła marzeń i Everest

Miłka Raulin ta niezwykle charyzmatyczna, drobna osoba o stalowym charakterze i równie stalowym uścisku dłoni. Jako najmłodsza Polka zdobyła Koronę Ziemi, w tym Everest....

Elżbieta Cherezińska: Sydonia. Słowo się rzekło

Sydonia to imię, jakie nosiła pomorska szlachcianka z rodu Borków, która została w wyniku procesu sądowego uznana za czarownicę i stracona. Jeśli to imię...

Konrad Lewandowski: Oni są prawością zorganizowaną

Kryminał Konrada Lewandowskiego „Prawość zorganizowana” stawia pytanie, czy przypadek niewinnie skazanego Tomasza Komendy jest naprawdę jednostkowy. Coraz częściej słyszy się o skandalicznych wyrokach, po...
0
Would love your thoughts, please comment.x