Strona głównaRecenzjaMIŁOŚĆ Z GWIAZD - Joanna Sprenger

MIŁOŚĆ Z GWIAZD – Joanna Sprenger

Stałam spokojnie w objęciach Kyriosa, zapatrzona w urzekające gwiazdy. Może nie znałam się na astronomii, ale kawałek nieba, który pokazał mi dowódca, wyglądał zjawiskowo. Nie miałam pojęcia, jak Kyrios dostał się do Nadziei i skąd wiedział, gdzie mieszkam, jednak głęboko w sercu cieszyłam się, że przyszedł. Pomyślałam, że chyba nie jest mi tak obojętny, jak próbowałam sobie wmówić.

Autorka zadebiutowała tą książką. To piękna historia o miłości, niezwykłej i z innej planety.

„Miłość z gwiazd” opowiada historię Ariel i Kyriosa. Dziewczyna mieszka z rodzicami w niewielkiej wsi o wdzięcznej nazwie Nadzieja. Spokojne i uporządkowane życie nastolatki kończy się w momencie, gdy jej bliscy ulegają wypadkowi samochodowemu. Szukając pomocy w bazie wojskowej, dziewczyna poznaje Kyriosa Ilionisa, dowódcę tajemniczej placówki. I choć ich pierwsze spotkanie przebiega w nieprzyjemnej, pełnej wrogości atmosferze, już wkrótce drogi tych dwojga ponownie się skrzyżują i to nie tylko za sprawą gorącego uczucia, jakie niespodziewanie się między nimi pojawi… Ariel nie podejrzewa nawet, że los właśnie otwiera przed nią zupełnie nowy rozdział życia. Życia na innej planecie…

Przyznam szczerze, że od czasów słynnej sagi „Zmierzch” nie czytałam żadnego romansu fantasy. Wtedy jako nastolatka podkochiwałam się w Edwardzie Cullenie i Jacobie Blacku. Teraz to Kyrios Illionis jest uosobieniem wszystkich cech nieziemskiego mężczyzny z — dosłownie — innej planety. Czy istnieje życie pozaziemskie? Czy istoty z innej planety są bardziej „człowieczy” niż my, ludzie z krwi i kości? Otóż tak. W tej powieści wszystko jest inne, niż nam się wydaje. Pomoc innym jest bezwarunkowa i bezcenna. Miłość jest trwalsza i płynie prosto z serca, bez żadnych warunków czy innych wymagań. Bohaterowie trzymają w rękach swój los i muszą wszystko postawić na jedną kartę. Miłość tych dwojga rozwija się powoli, niespiesznie. Chociaż początek ich znajomości nie należał do udanych, to z każdym kolejnym spotkaniem, gestem i spojrzeniem jest coraz lepiej.

Z wielką przyjemnością, ale też i z nutką niepewności czytałam tę historię. Nie jestem zwolenniczką gatunków takich jak fantasy czy science fiction i szczerze powiedziawszy, obawiałam się trochę tego połączenia. Jednak jestem mile zaskoczona. Te wszystkie połączenia „z innej planety” wraz z realnym światem stworzyły piękną i spójną całość. Autorka poprzez opisy pobudzające wyobraźnię wciąga czytelnika w swój nieziemski świat. Pani Joasia w swojej powieści postawiła na jeden główny wątek — związek i rodzące się uczucie pomiędzy Ariel a Kyriosem. Nie zabrakło również wątków pobocznych, które nadawały uroku i osobliwości powieści. Zakończenie stawia wiele znaków zapytania i pozostawia czytelnika w niepewności, dzięki czemu z jeszcze większą niecierpliwością czeka się na dalsze losy bohaterów.

Pani Joasiu, gratuluję udanego debiutu, a Wam polecam zapoznać się z tą historią. To idealna odskocznia od wszystkich thrillerów czy romansów mafijnych, których tworzy się teraz na potęgę. To powiew świeżości na polskim rynku wydawniczym.​

Wydawnictwo: Novae Res

Autorka recenzji: Martyna Jaroszewska

Wydawnictwo: Novae Res Autorka recenzji: Martyna Jaroszewska

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Maja Lidia Kossakowska

…Aniołowie są zawsze obecni, tutaj też są…

Wspomnienie Mai Lidii Kossakowskiej

Jacek Dubois żegna dobrą zmianę | Fanbook.TV

Jeśli czegoś nie da pokonać powagą, trzeba pokonać śmiechem, mówi Jacek Dubois, który wprawdzie na co dzień broni ludzi w sądach, ale w wolnym...

Alarmujący raport: Księgarnie upadają! | Fanbook.TV

Stowarzyszenie Księgarzy Polskich przygotowało raport o stanie księgarni w Polsce. Wynika z niego, że niebawem zamkną się ostatnie z nich. Brak stałych cen na...

Grzegorz Kapla: Bez przebaczenia | Fanbook.TV

„Bez przebaczenia” to piąta książka z serii o Oldze „Serbii” Suszczyńskiej. Wydana w nowym wydawnictwie, bo jak mówi autor: „pani Soni się nie odmawia”. Olga...
Recenzuje Lubomir Baker

Marta Matyszczuk: Cieszyn prowadzi śledztwo

Kiedy zginął arcyksiążę Ferdynand z domu Habsburgów, rozpoczęła się Wielka Wojna. Kiedy w Cieszynie zginął Gustaw Habsburg, zaczęła się wielka draka, która objęła swoim...

Autorzy w bibliotece

Czyny karalne, tajemnice ukryte w piwnicy, szarganie dobrego imienia Orzeszkowej, spaczenie na całe życie, insynuacje i zbiorowe śpiewy – wszystko to wydarzyło się w...

Małgorzata Sidz: Koreańczycy są jak my

Może się zdawać, że Koreańczycy bardzo różnią się od nas. Małgorzata Sidz w rozmowie z Magdaleną Mądrzak przekonuje, że wcale tak nie jest. Mówi...

Artur Żurek: Jak reagujemy w konfrontacji ze złem

Artur Żurek jest autorem trzech powieści, z których kryminał pt. „Strzygoń” nosi w sobie wiele mroku. Autor zabiera czytelników do oddalonego od cywilizacji pensjonatu,...
0
Would love your thoughts, please comment.x