Strona głównaRecenzjaMaja i Jan Łozińscy - Wojciech Kossak. Opowieść biograficzna

Maja i Jan Łozińscy – Wojciech Kossak. Opowieść biograficzna

Jestem bardzo rad, że powstają takie książki. Za mało chwalimy się na co dzień znakomitościami, artystami, wielkimi mężami stanu, jakich w polskiej historii nie brakowało (no, może z tymi ostatnimi lekko przesadziłem). Biografii pojedynczych osób, rodów, środowisk powinno wydawać się wiele, bo mamy się czym chwalić i do czego odwoływać.
Fragmentem, który w tej książce najbardziej mnie zaciekawił, było dość szczegółowe omówienie kwestii malowania panoram, w tym tej najsłynniejszej – Racławickiej. Okazuje się, że było ich więcej i stanowiły przedsięwzięcia biznesowe, a współpraca wielu artystów o nieposkromionych temperamentach i wielkich ego, nie była łatwa.

Biografia Wojciecha Kossaka to łakomy kąsek, bo to nie tylko znakomity artysta, ale i prawdziwy koneser życia, bon vivant, gentleman, człowiek światowy. Wiele jest też źródeł, które można wykorzystać, opisując jego niebanalne w każdym calu życie. Z tego zadania autorzy wywiązali się nie do końca zadowalająco. Oczywiście, stworzyli spójny, ciekawy obraz życia artysty na tle epoki, w jakiej przyszło mu żyć, ale po lekturze czuję niedosyt. Mam wrażenie, że nazbyt gonił ich termin wydawniczy albo zbyt ograniczyło zamówienie określające objętość książki, byśmy mogli dostać pełne spectrum smaków i kolorów, jakie wiążą się z biografią tego artysty. Na przykład sprawy rodzinne są ledwo liźnięte. Wiem, że jeśli chcę poczytać o tym, co działo się na Kossakówce, mogę sięgnąć po książki córki malarza, Magdaleny Samozwaniec, ale czy muszę? Tym bardziej, że Madzia miała naturalną skłonność do przesady i pudrowania różnych kwestii. Zdjęć też jakby mało, nawet nie wiemy, jak wyglądała kobieta, dla której piękny Wojtek tak stracił głowę, by się ożenić. Ciekawe za to są reprodukcje reklam, które artysta malował. Na marginesie: dobre to były czasy, gdy do plakatów angażowano najwybitniejszych twórców!

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Marta Motyl: Sztuka świętowania

Rozmowa z Martą Motyl, historyczką sztuki, autorką książek o sztuce, w tym "Sztuki świętowania"

Joanna Jodełka: Najlepszy kryminał egzotyczny

Rozmowa z Joanną Jodełką, autorką kryminałów

Miłka Raulin: Grenlandia bez tajemnic | Fanbook.TV

W tej rozmowie Miłka Raulin opowiada o książce „600 kilometrów lodową pustynią”, którą napisała po trawersie Grenlandii. Mówi, co ją gnało na tak nieprzyjazne...
Lubomir Baker recenzuje "Kopnij w kalendarz" Moniki Wawrzyńskiej

Kopnij w kalendarz

Lubomir Baker recenzuje "Kopnij w kalendarz" Moniki Wawrzyńskiej
Miłka Raulin, 600 km lodową pustynią - recenzja

Miłka Raulin: 600 kilometrów lodową pustynią

Lubomir Baker recenzuje najnowszą książkę Miłki Raulin o trawersie Grenlandii Bywają książki jak wampiry – te wysysają z czytelnika życie, ale bywają książki jak naładowany...
Czytaj i wejdź do gry

Czytaj i wejdź do gry

Fantastyczna akcja promocji czytelnictwa w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0. Akcję organizują Narodowe Centrum Kultury we współpracy z Polską Ligą Siatkówki.  Inicjatywa ma na celu połączenie dwóch...

Robert Kilen: Chcę, by moje książki czytały kobiety

Właśnie ukazał się nowy kryminał Roberta Kilena pt. „10 przykazań”, a jego główną bohaterką jest słynna z nieokiełznanej energii dziennikarka Anna Krolen, która nosi...
"Nie zabijaj" Agnieszki Płoszaj - recenzja

„Nie zabijaj” – Agnieszka Płoszaj

"Nie zabijaj" Agnieszki Płoszaj - recenzja
0
Would love your thoughts, please comment.x