Strona głównaA to ciekaweRękopis Juliusza Słowackiego trafił do zbiorów Biblioteki Narodowej

Rękopis Juliusza Słowackiego trafił do zbiorów Biblioteki Narodowej

Biblioteka Narodowa zakupiła w paryskim antykwariacie zabytkowy sztambuch, który zawiera bezcenny rękopis wiersza Juliusza Słowackiego „Le Cimetiere du Pere la Chaise”. Utwór, podarowany Korze Pinard, córce francuskiego drukarza, u którego wieszcz drukował swoje dzieła, jest pierwszą kompletną wersją wiersza znanego dotychczas tylko we fragmencie. Niezwykle wartościowy jest także sam sztambuch, album-pamiętnik – prezent Słowackiego dla przyjaciółki. Panna Pinard zebrała w nim 23 wpisy znanych postaci, przedstawicieli ówczesnej francuskiej literatury, muzyki i sztuki.
Wiersz Le Cimetiere du Pere la Chaise, datowany na 19 sierpnia 1832 roku, był znany dotychczas z późniejszego, niekompletnego odpisu, obejmującego tylko 27 ostatnich wersów, który zachował się w sztambuchu matki Słowackiego, Salomei Bécu (w zbiorach Biblioteki Narodowej). Odnaleziony obecnie rękopis jest pełną wersją utworu, składającego się z 48 wersów oraz – nieznanego wcześniej badaczom – tytułu wiersza i motta pochodzącego z poematu Byrona The Prophecy of Dante. Wiersz Słowackiego to refleksyjna wędrówka po Paryżu, zwłaszcza po cmentarzu Pere-Lachaise, a motto odsłania siatkę nawiązań historycznych i aluzji literackich poety do twórczości Byrona, Dantego (topos wygnańca) i sytuacji polskich emigrantów po roku 1831.
Znaczenie odnalezionego autografu Słowackiego z polskiej perspektywy jest ogromne. – powiedział prof. Zbigniew Przychodniak z poznańskiego Uniwersytetu Adama Mickiewicza, badacz literatury romantycznej – Pozyskanie do polskich zbiorów Albumu Kory Pinard w wielkim stopniu wzbogaca pisarską spuściznę po autorze „Balladyny” – o dokument oryginalny, pełen innych autografów, stanowiący szczególny okaz kultury literackiej okresu romantyzmu, dowód współobecności polskiego poety w paryskim życiu kulturalnym. Jest to szczególnie ważne wobec licznych niepowetowanych strat spuścizny po poecie: zaginęło lub zostało zniszczonych wiele innych autografów Słowackiego w podobnych sztambuchach – podkreślił literaturoznawca. – Znaczenie odnalezionego albumu wykracza poza horyzont literatury polskiej, gdyż paryski sztambuch stanowi zarazem interesujący dokument francuskiego życia literackiego.

Gustowny dziewiętnastowieczny sztambuch jest bogato zdobioną księgą w ciemnofioletowej, safianowej oprawie. Z 52 kart o pozłacanych brzegach 25 jest zapisanych. W albumie znajdują się 23 wpisy: 16 utworów literackich (lub listów), 5 rysunków i akwarel oraz 2 utwory (fragmenty) muzyczne. Zarówno całość dokumentu, tj. sztambuchowy album, jak i sam wiersz Słowackiego oraz fakt jego wpisania do albumu znajdują dokładne potwierdzenie w korespondencji poety, w listach do matki z 1832 roku. Korespondencja ta wskazuje także, że ofiarodawcą albumu (jako niezapisanego woluminu) był sam Słowacki.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Marta Motyl: Sztuka świętowania

Rozmowa z Martą Motyl, historyczką sztuki, autorką książek o sztuce, w tym "Sztuki świętowania"

Joanna Jodełka: Najlepszy kryminał egzotyczny

Rozmowa z Joanną Jodełką, autorką kryminałów

Miłka Raulin: Grenlandia bez tajemnic | Fanbook.TV

W tej rozmowie Miłka Raulin opowiada o książce „600 kilometrów lodową pustynią”, którą napisała po trawersie Grenlandii. Mówi, co ją gnało na tak nieprzyjazne...
Lubomir Baker recenzuje "Kopnij w kalendarz" Moniki Wawrzyńskiej

Kopnij w kalendarz

Lubomir Baker recenzuje "Kopnij w kalendarz" Moniki Wawrzyńskiej
Miłka Raulin, 600 km lodową pustynią - recenzja

Miłka Raulin: 600 kilometrów lodową pustynią

Lubomir Baker recenzuje najnowszą książkę Miłki Raulin o trawersie Grenlandii Bywają książki jak wampiry – te wysysają z czytelnika życie, ale bywają książki jak naładowany...
Czytaj i wejdź do gry

Czytaj i wejdź do gry

Fantastyczna akcja promocji czytelnictwa w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0. Akcję organizują Narodowe Centrum Kultury we współpracy z Polską Ligą Siatkówki.  Inicjatywa ma na celu połączenie dwóch...

Robert Kilen: Chcę, by moje książki czytały kobiety

Właśnie ukazał się nowy kryminał Roberta Kilena pt. „10 przykazań”, a jego główną bohaterką jest słynna z nieokiełznanej energii dziennikarka Anna Krolen, która nosi...
"Nie zabijaj" Agnieszki Płoszaj - recenzja

„Nie zabijaj” – Agnieszka Płoszaj

"Nie zabijaj" Agnieszki Płoszaj - recenzja
0
Would love your thoughts, please comment.x