Strona głównaRecenzjaLubomir Baker recenzuje: Nick Pettigrew „Antyspołeczny”

Lubomir Baker recenzuje: Nick Pettigrew „Antyspołeczny”

Nie ma w Polsce takiego urzędnika jak pracownik do spraw zachowań antyspołecznych, ale w Wielkiej Brytanii jak najbardziej. Swój rok życia na tym stanowisku postanowił opisać autor tej książki.

Zachęcam Państwa do sięgnięcia po tę pozycję, bo pokazuje społeczność brytyjską od strony, od której z żadnego medium jej nie poznamy. Otóż mają oni całe osiedla pobudowane dla osób, które nie są w stanie same kupić sobie mieszkania ani go wynająć na rynkowych zasadach. Mają możliwość otrzymać mieszkanie od państwa za chyba dość niski czynsz. A antyspołecznik to osoba, do której zgłaszane są antyspołeczne zachowania lokatorów. Może być to nadmierny hałas, a może być to handel narkotykami. Są też inne zgłoszenia, ale nie chcę odbierać Państwu przyjemności lektury i poznania osobników, których opisał autor. Antyspołecznik nie tylko odbiera zgłoszenia, ale musi podejmować interwencję, czasem wespół z policją, czasem kończącą się sądową eksmisją. To praca trudna, wymagająca nadludzkiego wręcz opanowania, nie można się więc dziwić, że autor cierpi na depresję i alkoholizm, bo trudno inaczej zakwalifikować jego styl życia.

Dzięki tej lekturze poznają Państwo funkcjonowanie mieszkańców komunałki, brytyjskie prawo, sądy i pracę urzędników państwowych. To według mnie bardzo kształcąca lektura. Weźmy na przykład jeden tylko incydent. Autor opisuje pewną panią, na którą zgłoszono skargę. Wywiesza ona obraźliwe plakaty w oknach. „Plakaty głosiły, że papież to w rzeczywistości dwuipółmetrowy jaszczur (co by znaczyło, że Watykan jest największym na świecie terrarium dla gadów) i że kuchenki mikrofalowe można przemienić na wehikuły czasu. Nie to jednak stanowiło problem. Ludziom wolno wierzyć w najbardziej zwariowane teorie. Niestety w oknie wisiały ponadto dwa plakaty, których zignorować nie mogliśmy. Pierwszy zawierał średnio spójną tyradę próbującą dowodzić, że muzułmanie są częścią tajemniczego ogólnoświatowego spisku, który kradnie ​tampony Lynne, by pozyskiwać krew do produkcji broni chemicznej (…). Drugi plakat nazywał sąsiada Lynne » znanym gangsterem « , a mnie przypisywał członkostwo w » kryptoislamskim spisku « (…)”. Jak Państwo widzą, z tej krótkiej historii możemy się dowiedzieć, że w Anglii o katolikach można pisać głupoty, a o muzułmanach absolutnie nie. Taki smaczek, a książka jest ich pełna. Polecam!

tampony Lynne, by pozyskiwać krew do produkcji broni chemicznej (…). Drugi plakat nazywał sąsiada Lynne » znanym gangsterem « , a mnie przypisywał członkostwo w » kryptoislamskim spisku « (…)”. Jak Państwo widzą, z tej krótkiej historii możemy się dowiedzieć, że w Anglii o katolikach można pisać głupoty, a o muzułmanach absolutnie nie. Taki smaczek, a książka jest ich pełna. Polecam!

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Andrzej Ziemiański na Warszawskich Targach Fantastyki

Andrzej Ziemiański: Wszystko napisałem na trzeźwo. Prawie wszystko…

Andrzej Ziemiański na Warszawskich Targach Fantastyki
Katarzyna Kowalewska w studiu Fanbook.tv

Katarzyna Kowalewska: „Zawód spadkobierca” to moja ulubiona książka

Katarzyna Kowalewska: „Zawód spadkobierca” to moja ulubiona książka Katarzyna Kowalewska do pisania książek podeszła na poważnie, bo zaczęła od nauki, jak to robić, na kursie...
Tadeusz Zysk i Marta Mrozińska w studiu Fanbook.tv

Tadeusz Zysk i Marta Mrozińska: Warto czytać fantasy

Tadeusz Zysk i Marta Mrozińska w studiu Fanbook.tv
Antymaterii obawiam się mniej niż Internetu

LEM: W strachu przed antymaterią

Antymaterii obawiam się mniej niż Internetu - cytat z książki "Strach przed antymaterią" S. Lema
Maciek Bielawski Ostatni

Maciek Bielawski „Ostatni”

Maciek Bielawski Ostatni
Lubomir Baker recenzuje "Zero" Joanny Łopusińskiej

Joanna Łopusińska: Zero

Lubomir Baker recenzuje "Zero" Joanny Łopusińskiej
Powieść historyczna pt.: "Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu"

Elżbieta Jodko-Kula: Uchronić swój kawałek świata

Powieść historyczna pt.: "Rozstajne drogi. Nie ma powrotu do domu"
0
Would love your thoughts, please comment.x