Strona głównaRecenzjaBernard Werber - Jutro należy do kotów

Bernard Werber – Jutro należy do kotów

Każdy z nas, każdy, kto żyje dostatecznie długo, wie, jak bardzo prawdziwe jest stwierdzenie, że punkt widzenia zależy do punktu siedzenia. Z tej prawidłowości postanowił skorzystać autor i opowiedział ludziom ich własną historię z punktu widzenia kotów. Akcja toczy się we współczesnym Paryżu, gdzie dochodzi do wojny o Boga, czyli jak to rozumieją koty, o fikcyjną personą, którą „przedstawia się często pod postacią olbrzyma żyjącego w niebie. Ma brodę i ubrany jest w białą szatę. To on wskazuje, co jest dobre, a co złe”. Głównymi bohaterami są dwa koty – Pitagoras i Bastet, które zaczęły rozumieć ludzki świat, poznawać go i starają się uchronić ludzkość przed autodestrukcją.
Byłaby to nawet miła książka, ładnie napisana, z elementami humoru i w drugiej części przygodową akcją, gdyby tylko tak ją potraktować. Kambyzez jako morderca kotów i kot jako sprawca odkrycia prawa powszechnego ciążenia naprawdę mnie ubawiły. Niestety, autor napisał tę powieść jako fikcję nie o walorach rozrywkowych, ale ogólnoludzkich i chciał nam przekazać pewne wartości i prawdy ogólne oraz przestrogi dla świata. Brzmią one mniej więcej tak: nie ma Boga (o czym było już wyżej), ludzie i inne żywe stworzenia są nam równe i powinniśmy podjąć próbę komunikacji z nimi, a ta komunikacja jest możliwa, bo zwierzaki mają rozum i jaźń (coś co jest nieśmiertelne, ale nie nazywamy tego duszą, bo przecież Boga nie ma); istnieje reinkarnacja; prawdziwymi wrogami ludzkości są ludzie i szczury. Jeśli więc ktoś nie ma nic przeciw powyższym prawdom objawionym przez Werbera, to powieść bardzo się spodoba. W przeciwnym wypadku będzie dokuczać pytanie, co według autora powinni robić Francuzi – wszak umieścił akcję konkretnie w Paryżu – gdy są mordowani w imię Allaha? Przejść masowo na islam? No, skoro Boga nie ma, to ich konwersja i tak będzie tylko nic nieznaczącym aktem, a potem zaraz powinni zjednoczyć się z kotami i zacząć akcję deratyzacji.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Marta Motyl: Sztuka świętowania

Rozmowa z Martą Motyl, historyczką sztuki, autorką książek o sztuce, w tym "Sztuki świętowania"

Joanna Jodełka: Najlepszy kryminał egzotyczny

Rozmowa z Joanną Jodełką, autorką kryminałów

Miłka Raulin: Grenlandia bez tajemnic | Fanbook.TV

W tej rozmowie Miłka Raulin opowiada o książce „600 kilometrów lodową pustynią”, którą napisała po trawersie Grenlandii. Mówi, co ją gnało na tak nieprzyjazne...
Lubomir Baker recenzuje "Kopnij w kalendarz" Moniki Wawrzyńskiej

Kopnij w kalendarz

Lubomir Baker recenzuje "Kopnij w kalendarz" Moniki Wawrzyńskiej
Miłka Raulin, 600 km lodową pustynią - recenzja

Miłka Raulin: 600 kilometrów lodową pustynią

Lubomir Baker recenzuje najnowszą książkę Miłki Raulin o trawersie Grenlandii Bywają książki jak wampiry – te wysysają z czytelnika życie, ale bywają książki jak naładowany...
Czytaj i wejdź do gry

Czytaj i wejdź do gry

Fantastyczna akcja promocji czytelnictwa w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0. Akcję organizują Narodowe Centrum Kultury we współpracy z Polską Ligą Siatkówki.  Inicjatywa ma na celu połączenie dwóch...

Robert Kilen: Chcę, by moje książki czytały kobiety

Właśnie ukazał się nowy kryminał Roberta Kilena pt. „10 przykazań”, a jego główną bohaterką jest słynna z nieokiełznanej energii dziennikarka Anna Krolen, która nosi...
"Nie zabijaj" Agnieszki Płoszaj - recenzja

„Nie zabijaj” – Agnieszka Płoszaj

"Nie zabijaj" Agnieszki Płoszaj - recenzja
0
Would love your thoughts, please comment.x